Mucha – przeżytek czy też ponadczasowa moda?

Mucha czy krawat – to pytanie zadają sobie panowie chcący wziąć udział w uroczystym wydarzeniu, tj. studniówka. Kiedyś mężczyzn noszących muchę otaczała iście intelektualna aura, a przez otoczenie byli oni odbierani jako gentlemani w każdym celu. Teraz jednak zakłada się ją nie tylko na ważne uroczystości, ale również na imprezę w klubie.

Od gentlemana do eleganckiego młodzieńca

Wielu młodych mężczyzn nadal wzbrania się przed założeniem muchy, ponieważ wydaje im się ona czymś anachronicznym. Ponadto obawiają się, że jej zawiązanie może być zbyt trudne, lecz w rzeczywistości ten problem nie istnieje, ponieważ pojawiły się już firmy, które sprzedają fabrycznie zszyte muchy, niewymagające dodatkowego układania. Skąd zatem obiekcje związane z jej założeniem? Być może wynikają one ze specyficznej otoczki związanej z tym dodatkiem. Posługując się stereotypami, wyobrażamy sobie, że muchę noszą głównie mężczyźni w sile wieku – intelektualiści niepozbawieni pewnej dozy kreatywności, którzy mają odwagę, by wyrazić swój indywidualny styl nawet w oficjalnych sytuacjach. Tak było przez długi czas, lecz wraz z powrotem mody na noszenie muchy, zaczęło po nią sięgać coraz więcej osób zafascynowanych nowymi, oryginalnymi wzorami tego wdzięcznego dodatku. Warto przy okazji dodać, że nie tylko wygląd i specyficzna aura przemawiają za noszeniem muchy, lecz także wygoda. Krawat noszony przy rozpiętej marynarce często się przesuwa i podczas lunchu może się zabrudzić, natomiast mucha trwa dumnie na swoim miejscu, nie uciskając przy tym szyi.

Zobacz również  Trampki na platformie

Jakie muchy są najmodniejsze?

Współczesne muchy dzielimy na dwa rodzaje – eleganckie, które sprawdzą się podczas uroczystych wydarzeń, oraz casualowe, nadające się równie dobrze do pracy, jak i na wyjście do klubu. Różni je wszystko – od materiału począwszy, poprzez desenie, a na kształcie skończywszy. Eleganckie muchy są szyte z takich samych materiałów, co krawaty i występują zazwyczaj w stonowanych kolorach. Najczęściej wybierane są dodatki w wersji czarnej, bordowej lub białej, czasami wzbogaconej delikatnym deseniem.

Zupełnie inaczej prezentują się natomiast nowoczesne muchy, których producenci bawią się kolorami oraz zestawiają ze sobą zróżnicowane wzory, np. pionowe i poziome paski. Często przykuwają one wzrok wyrazistym deseniem, np. powtarzającymi się kotwicami lub wielobarwnymi grochami. Bywają mniejsze od wersji eleganckiej, a ich kształty również odbiegają od pierwowzoru – brzegi muchy są zaokrąglone lub trójkątne.

Modny mężczyzna XXI wieku powinien więc posiadać w swojej szafie przynajmniej dwie muchy – jedną elegancką, która doda mu powagi np. podczas wystąpienia na konferencji naukowej, i drugą – niestandardową, noszoną do pracy lub na spotkania z przyjaciółmi. Dzięki nim będzie postrzegany jako osoba z klasą, która potrafi odnaleźć się w każdej sytuacji.

 

Mucha – przeżytek czy też ponadczasowa moda?